Ojciec Aleksander Hauke-Ligowski wspierał opozycję demokratyczną i prowadził tajne duszpasterstwo w byłym Związku Radzieckim.

To jeden z najbardziej znanych i odważnych polskich duchownych. Jeszcze w latach 60. ubiegłego wieku wyjeżdżał z tajnymi podróżami misyjnymi do Związku Radzieckiego. Pomagał duszpastersko katolikom w Wilnie, Rydze, Tallinie, Leningradzie i Moskwie. Po upadku ZSRR zasłużył się w odbudowie życia religijnego w Rosji i na Ukrainie – odnawiając m.in. struktury Zakonu Kaznodziejskiego na tych terenach.

Ojciec Hauke-Ligowski wspierał też działalność opozycji demokratycznej w PRL. W 1977 roku przyłączył się do głodów ówczesnych opozycjonistów w warszawskim kościele św. Marcina, prowadzonej w obronie uwięzionych przez władze komunistyczne członków Komitetu Obrony Robotników.

Urodził się w 1936 roku w Lublinie. Skończył archeologię na Uniwersytecie Wrocławskim,  po czym wstąpił do dominikanów. 25 czerwca 1965 roku otrzymał święcenia kapłańskie. Obecnie mieszka w klasztorze w Szczecinie.

Dziś w szczecińskim kościele św. Dominika odprawiona zostanie o godzinie 18 dziękczynna msza święta. „Będziemy dziękować Panu Bogu i ojcu Aleksandrowi Hauke-Ligowskiemu za 50 lat Jego posługi kapłańskiej” – piszą szczecińscy Bracia.

Wraz z ojcem Aleksandrem złoty jubileusz święceń kapłańskich obchodzą także ojcowie: Witold Boroń – pracujący obecnie w Gidlach i Julian Różycki – kapelan w Mniszek w Świętej Annie.