W rzymskim klasztorze Świętej Sabiny Czesław Odrowąż przyjął habit dominikański z rąk założyciela Zakonu Kaznodziejskiego.

W wydanej w XVII wieku przez Abrahama Bzowskiego monumentalnej biografii Błogosławionego Czesława możemy przeczytać, że nasz bohater „przyjęty do grona uczniów Dominika, wypraszał sobie jego męstwo i szczęśliwość”.

„Jako fundament i podstawę nowego życia przyjął ze wszech sił przede wszystkim zaparcie się samego siebie. Nie było niczego tak niskiego, by uznał je za niegodne. Gorliwy czciciel ubóstwa. Czystości strażnik najczujniejszy. Na modlitwie i rozmyślaniu spędzał całe noce” –pisze dalej Bzowski o bohaterze filmu.

W trzeciej części także o tym, jak wyglądał formacja dominikańska w czasach Czesława.